Translate

REGULAMIN dla czytelników bloga

REGULAMIN dla czytelników bloga

1. Proszę o szczere komentarze
2. Nie kopiować treści, zdjęć itp.
3. Nie podszywać pod blogerkę
4. Nie używać wulgaryzmów w komentarzach
5. Szanuj innych
6. Nie reklamuj swojego bloga w komentarzu (z wyjątkiem o podobnej tematyce jak mój blog - to chętnie poznam)

NIE STOSOWANIE SIĘ DO REGULAMINU CZEKAJĄ KONSEKWENCJE !!!

czwartek, 13 grudnia 2018

Ustawienie procesora u inżyniera z Austrii

Witam. Oczywiście zapomniałam jakiś czas temu wspomnieć o ustawieniu u inżyniera z Austrii.

Zapisałam się do pani inżyniera z Austrii w Med-elu w Warszawie z myślą, że może mi pomoże z ustawieniem, żebym lepiej rozumiała w hałasie. Miałam trochę nadziei, że może coś to da.. Med-el znajduje się w Warszawie na ul. Rumiana 90.
Bardzo fajna pani, ładnie i wyraźnie mówiła po polsku. Chętnie pomogła mi, próbowała ustawiać, ale nie obiecywała mi tego, że będzie idealnie, być może troszkę coś dać.
Przyjechałam do Med-ela, ale po drodze zabłądziłam się... Za wcześnie z autobusu wysiadłam, a następny był za godzinę, no cóż za późno zorientowałam się, że nie tu, hihi.. na szczęście to było jakieś 1 km na pieszo do Med-ela.. więc poszłam.

Jak weszłam do budynku, na dole miły Pan (miał aparaty na uszach) zaprowadził na górę do Pani inżyniera. Czekałam na panią i w końcu przyszła.
Zapytała mnie... Dlaczego przyszłam, co chciałam zmienić w swoim ustawieniu, jaki mam problem..
Opowiedziałam jaki mam problem, chodzi o kiepskie rozumienie w hałasie. No to powiedziała, że będzie próbować ustawiać. Ustawiała mi 3 różne programy w sumie.
Za pierwszym razem ustawiła mi 2 programy i prosiła, żebym wyszła na korytarz, czy do poczekalni i porozmawiała z innymi. Troszkę był hałas. dobre 15 min byłam, stwierdziłam, że nic nie daje. Wróciłam na ustawienie, wymyśliła inne ustawienie, o wiele lepsze. Czyli takie podniosła częstotliwości mowy, a obniżyła pozostałe częstotliwości. Przy okazji przyszedł Pan i porozmawiał z Panią, a ja miałam ich słuchać i ocenić czy lepiej. Tym razem przetestowałam dłużej, może z pół godzinki.. Wróciłam na ustawienie i stwierdziłam, że ten jeden ostatni zostawimy tylko w sytuacji jak będę potrzebowała rozmowy w hałasie, ponieważ na co dzień nie jest dobry program, trochę ubogi jeśli chodzi o dźwięki :D Poprosiłam o wgranie na stary procesor w razie ten nowy mi się zepsuje :)
W sumie trwało może 3 godziny pobyt w Med-elu..

Podsumowanie:
Program jednak nie za wiele mi daje, za głośno mówiłam, ale było czuć, że otoczenie jest cichsze, ale mowa też niestety trochę cichsza niż normalnie, ale odpuściłam sobie, nauczyłam się czytać z ust w hałasie. Ale z samej wizyty jestem bardzo zadowolona! Poświęciła dla mnie czasu, próbowała wszystko zrobić, żeby było dobrze. Bardzo bym chciała, żebym słyszała tak jak w systemie FM w hałasie.. ale cóż, może Sonnet coś da, chociaż niech podniesie do 50% rozumienia w hałasie.

Naprawdę polecam zapisać się do inżyniera z Austrii, raz na 3 miesiące chyba przyjeżdża do Polski, dużo chętnych jest więc trzeba wcześniej zapisywać na wizytę :) Oczywiście przychodzicie jak macie problemy, a inne kliniki nie radzą z tym, czy mówią, że jest okej ustawione.
Po mojej wizycie przyjęła chłopczyka, który miał procesor w folii aqua, ale strasznie denerwował się, nie chciał nosić z powodu, że słyszy szelesty itd... Pani walczyła z ustawieniami, żeby jakoś wyeliminować nieprzyjemne dźwięki w folii. Już nie wiem czy jej to udało, ale próbowała..