Translate

REGULAMIN dla czytelników bloga

REGULAMIN dla czytelników bloga

1. Proszę o szczere komentarze
2. Nie kopiować treści, zdjęć itp.
3. Nie podszywać pod blogerkę
4. Nie używać wulgaryzmów w komentarzach
5. Szanuj innych
6. Nie reklamuj swojego bloga w komentarzu (z wyjątkiem o podobnej tematyce jak mój blog - to chętnie poznam)

NIE STOSOWANIE SIĘ DO REGULAMINU CZEKAJĄ KONSEKWENCJE !!!

wtorek, 26 września 2023

Rodzice niesłyszące, a dziecko słyszące, czy się dogadamy?

Witam. 

Chciałabym tutaj poruszyć ten temat, ponieważ były obawy jak się dogadam ze słyszącymi dziećmi. A cudzych dzieci niestety często nie rozumiem co mówią, no i tego obawiałam się. A zupełnie niepotrzebnie!

Wiedzieliśmy, że będziemy mieć dzieci słyszące (ze strony genetycznej będą słyszące).

Wiadomo, że Głusi z językiem migowym to nauczą dzieci słyszące języka migowego i to ich pierwszy język, potem uczą się mówić. 

A co z takimi głuchymi mówiącymi? No właśnie, dużo znajomych mi mówi, że też im ciężko zrozumieć małych dzieci, ale swoje dzieci rozumieją. Ze swojej obserwacji np na placu zabaw przyszła mała CODA, rozmawiała z chłopcem, byłam pod wrażeniem, że wyraźnie mówi i rozumiałam, nie to co innych dzieci, które nie są związane z rodziną głuchych. Czy słyszące dzieci moich koleżanek też można ich zrozumieć, bo są nauczone, że trzeba mówić do nas wyraźnie itd. 

No i swój przykład, mam dziecko słyszące, co prawda dopiero 1,5 roku, ale już dużo słów mówi, jestem w stanie ją zrozumieć, stara się mówić do mnie, pokazywać. Wie, że my mamy aparaty i nie słyszymy (a czy jest świadoma o co chodzi ze słuchem to nie jestem w stanie stwierdzić). Najpierw mówiła "mama" mając 7 miesięcy, a potem zamigała pierwszy raz mając 9 miesięcy 😉 uczę ją bobomigi od 5 mc życia 🙂 i tak się dogadujemy się. Nie mamy w planach wprowadzić języka migowego, chyba, że będzie chciała. 🤷🏽‍♀️ Ponieważ z mężem tylko mówimy, mimo, że oboje znamy język migowy..

Także jak zastanawiacie się podobnie jak ja, to mówię swoje dziecko zrozumiecie, nauczycie, żeby mówiło do was, dziecko bardzo szybko załapie i to przyjdzie naturalnie 😉

wtorek, 2 maja 2023

Nowy procesor !

 Witam.

Bardzo mało tutaj pisze, gdyż nie mam czasu, rodzicielstwo ☺️ mam roczną córkę - coda ☺️ mówi mama, tata, dzia, ta, lala, wykonuje inne polecenia, rozumie pytania, nauczyła się migać mleko 🙂 także troszkę można dogadać się z dzieckiem 🙂 nie miga, tylko jeden znak zna, dlatego, że my jesteśmy mówiącymi rodzicami i bardziej mówi. Nie ma wzoru do naśladowania, żeby migać. Ale uczę ją niektórych znaków np pić, jeść, jeszcze, chce itp tylko kilka znaków.

Wracam do tematu nowego procesora.

Jestem pod opieką Kajetan. Najpierw zapisałam się na analizę techniczną procka starego (miał wtedy 6 lat). Wpisali mi do kolejki i termin był na 2026 rok. Aż 6 lat czekania, ale miałam nadzieję, że dostaną więcej kasy i szybciej pójdą kolejki. I miałam rację. Po 2 latach w grudniu 2022 roku zadzwonili, żeby przyjechać po nowy procek. Byłam mocno zaskoczona i ucieszyłam się. Przyjechaliśmy we trójkę z 7 miesięczna córką. 

Na miejscu najpierw lekarz, potem prezentacja i wybór procka. Wybrałam sonnet 2 w kolorze ciemnobrązowym. Wypełnianie dokumentów, mnóstwo papierów. Potem ustawienie procka, wgrali stare programy i trochę poprawili tak jak chciałam. Potem badania audiometryczne w procku nowym i na koniec badanie audiometryczne bez aparatu i procka. I darmowy obiad. Na koniec do lekarza po wypis i do domu. Przed wyjazdem do domu trzeba było iść do medincusa, żeby gwarancję zarejestrować czy coś tam.

W zestawie sonnet 2 był plecak i w plecaku znajdował się: kabelek, rożek, nakładki, akumulatorki (2 duże, 1 mały), pojemnik na baterie, suszarka, audiostream, instrukcje.. chyba to tyle, w sumie podstawowe rzeczy, to wystarczy.

Jestem zadowolona z procesora, dobrze w nim słyszę, czysty dźwięk, troszkę lepsze rozumienie mowy.

Mam nadzieję, że to wszystko co chciałam przekazać. Dziecko śpi, więc lecę spać. Dobranoc!

wtorek, 12 lipca 2022

Elektroniczna niania dla niesłyszących

Jak osoby niesłyszące radzą sobie ze wstawaniem w nocy do dzieci? 🤔

Osoby niesłyszące i słabosłyszące nie słyszą lub bardzo słabo bez aparatów/procesorów, to jak można wstawać do płacącego dziecka, skoro matka nie słyszy? 🤔 Jest na to sposób i to trzy które znam od moich doświadczeń i znajomych. 

Pierwszy sposób: elektroniczna niania dla niesłyszących bellman&symfon

Jest na zasadzie jak budzik z poduszką wibracyjną, tylko do tego dołączony jest czujnik płaczu. Czujnik możemy położyć, postawić, powiesić blisko łóżeczka. To urządzenie wykrywa płacz, krzyk dziecka, czy inne dźwięki np monitor oddechu (mamy Babysense 7). Czujnik wykrywa płacz natychmiast przekazuje do budzika i budzi osoby nie(do)słyszącej wibracją pod poduszką. Można w czujniku ustawić czułość o ile nie mylę się to 65,75,85 decybeli i długość reakcji to 1,10,30 sekund. U mnie jest ustawiony z największą czułością i natychmiastowym reakcji. Tak mi pasuje, tym bardziej nie płacze bardzo głośno. Można jeszcze do czujnika płaczu lub budzika podłączyć matę, którą możemy położyć przy łóżku. Kiedy starsze dziecko wstanie na matę to przesyła sygnał do budzika. 


Budzik bellman&symfon Visit Pro


Kółeczko wibracyjne pod poduszką


Czujnik płaczu


Mata kontaktowa do czujnika/budzika

Drugi sposób: aparaty/procesory 24h/doba

Niektórzy noszą aparaty czy procesory również w nocy, żeby usłyszeć płacz 😢 dziecka. 

Trzeci sposób: współspanie

Niektórzy śpią razem z dzieckiem i wyczuwają jak dziecko płacze, wierci się. 

Moje doświadczenie ze wstawaniem w nocy do dziecka. 

U mnie przez 5 dni nosiłam procesor w nocy w szpitalu i przez jeden dzień w domu, gdyż dopiero dostałam dofinansowanie z pfronu i można było kupić budzik po podpisaniu umowy. Dla mnie to kiepski pomysł spać w procku, zbyt zmęczona byłam dźwiękami, miałam lekki sen, słabo wysypiałam się. Dlatego kupiłam dostosowaną nianię i mogę wyspać się bez procka w ciszy..

Jak starać się o dofinansowanie do elektronicznej niani bellman&symfon? 

Złożyć wniosek do pfronu, a dokładniej to mops/wcpr. Jest to program "likwidacja barier technicznych". Najlepiej złożyć wniosek niedługo po zajściu w ciążę, gdyż długo to się czeka na umowę i środki. Nie można kupić sprzętu przed podpisaniem umowy, dlatego mówię, żeby składać na samym początku ciąży, mieć spokojna głowę.

Ja składałam wniosek do wcpr pod koniec 5 miesiąca, dostałam umowę w dniu porodu! Dostałam email na porodówce 🤣 więc podpisałam umowę na sow pfron dzień po porodzie, zakupiony sprzęt i dostawa była na drugi dzień pobytu w domu.

Dlatego, żeby uniknąć takich akcji, składać na początku ciąży!!! 😊 

niedziela, 22 maja 2022

Poród SN implantowanej.

 Witam!

Bardzo długo nie pisałam, chciałam ważny temat poruszyć na temat porodu osoby zaimplantowanej, bo często ten temat się pojawia. 

Dużo u mnie się zmieniło, byłam w ciąży, niedawno urodziłam naturalnie SN. 

Czy mając implant można urodzić naturalnie?

Ponieważ dużo takich pytań pojawia się u implantowców na fb.

Można rodzić naturalnie. Implant NIE JEST wskazaniem do cesarki CC.

Często też lekarze kierują na cc z powodu implantu, ale nie trzeba, jak nie ma innych wskazań medycznych! Nie wiem dlaczego cc, może myślą że osoba z niedosłuchem nie poradzi sobie z SN? Fakt, że podczas porodu sn trzeba współpracować z położną. Ale są sposoby, np osoba towarzysząca. Nie musi być to mąż, ojciec dziecka, może być mama, koleżanka, przyjaciółka czy doula.

Rodziłam z moim mężem, który też niedosłyszy, świetnie poradziliśmy podczas porodu, współpraca była z położną. Świetnych położnych mieliśmy na porodówce, a to ważne było dla nas. Jeśli chcesz mieć pewność co do położnej, w niektórych szpitalach można wykupić wybrana położna, którą będzie opiekować podczas porodu i po porodzie. Nie kupowaliśmy położnej.

Procek miałam na bateriach cały czas przez cały poród i przez 5 dni w szpitalu nom stop 24h/doba. Dopiero do domu wróciliśmy to kupiłam elektroniczną nianię dla osób niesłyszących. W oddzielnym poście to opiszę działanie takiego budzika. Nie muszę już spać w procku na noc ;)

Urodziłam SN z implantem, wszystko jest w porządku!