Krótko napiszę.
Ponieważ byłam w kościele, gdzie jest zamontowana pętla indukcyjna.
I jak było? SUPER !!
Rozumiałam prawie wszystko (90%). Słychać było księdza, ale też organistę. Kiedy śpiewanie było to trochę nie rozumiałam, ponieważ muzyka grała i jednocześnie śpiew.. Ale na szczęście było napisy na tablicy tej piosenki. Więc krótko mówiąc w hałasie muszę wyćwiczyć słuch. Ale to nie teraz, wszystko po kolei rehabilitować się :) Pętla przydaje się!! Nie to, że bezpośrednio do ucha idzie to jeszcze ulepsza jakość rozumienia mowy. ;)) Więc jedyna taka msza na której się nie nudziłam. Wcześniej gapiłam się w sufit, na biegających dzieci, bo nie rozumiałam księdza i mi się wydawało, że dłużył mi się czas mszy..
Tylko kurczę, że nie ma tej pętli okienkowych w urzędach.. W hałasie przy okienkach jednak sprawia mi problem. Ale w pokoju, gdzie jest cisza to raczej nie ma z tym problemów.
Więc jak zobaczycie znaczek pętli indukcyjnej to przełączcie na tryb cewki T i sprawdźcie czy nie lepiej słyszycie. :) Zapewne wielu z was nie ma pojęcia o tej cewce, której posiadają 90% aparatów i implanty..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz