Translate

REGULAMIN dla czytelników bloga

REGULAMIN dla czytelników bloga

1. Proszę o szczere komentarze
2. Nie kopiować treści, zdjęć itp.
3. Nie podszywać pod blogerkę
4. Nie używać wulgaryzmów w komentarzach
5. Szanuj innych
6. Nie reklamuj swojego bloga w komentarzu (z wyjątkiem o podobnej tematyce jak mój blog - to chętnie poznam)

NIE STOSOWANIE SIĘ DO REGULAMINU CZEKAJĄ KONSEKWENCJE !!!

piątek, 5 stycznia 2018

Tak słyszę, ale NIE ROZUMIEM..

Po długiej przerwie postanowiłam poruszyć ten temat. Jak słyszące nie odróżniają znaczenia SŁYSZEĆ a ROZUMIEĆ.
No to się ludzie się pytają osoby niedosłyszącej, czy słyszy? Oczywiście, że słyszy! Ale głos, dźwięki słyszy, rozpoznaje, że to głos, ale niestety NIE ROZUMIE co się mówi do tej osoby. Słyszące są zdziwieni, bo jak możliwe, że słyszy a może nie rozumieć? Krzyk, bardzo głośno nie pomaga!! Proszę pamiętać, nie krzyczcie, tylko starajcie się wyraźnie otwierać usta, ale nie przesadnie.. Mówić w miarę normalnym tonem, ale wyraźniej, powoli, ale nie cicho, .

Co to znaczy? Już wyjaśniam.

My słyszymy słowa jako stłumione, niewyraźne, rozmyte, niektóre litery znikają ze słuchu i jak tu domyśleć pozostałe litery, żeby złożyć w jedną całość? My czytamy z ust, żeby uzupełnić całość lub prawie całość ze słuchu. No powiedzmy słyszę TULIPAN, a widzę na usta TULIPAN to się łączą w całość jak jednocześnie słuchamy i czytamy z ust, dlatego nie zasłaniajcie ust. 

Może najpierw wytłumaczę jak widzą osoby z wadą wzroku tekst. Będzie łatwiej wam wyobrazić.
Tekst widzicie prawda? Ale są rozmazane i nie możecie rozczytać niektóre litery lub wszystkie litery? To tak samo jest u osób niedosłyszących. 
Okulary pomogą w przypadku lekkiej czy średniej wadzie wzroku, ale w przypadku ciężkich wad np słabowidzące już nie pomoże na tyle, żeby przeczytać, są lekko rozmazane, ale widzą, ale "nie rozumieją" tekst. 
Podobnie jak aparaty czy implanty, osoby niedosłyszące słyszą głos, ale nie rozumieją, zbyt stłumione, by rozumieć. Tak jak okulary, na lekki niedosłuch jest w stanie normalnie rozumieć, wiadomo, że może być troszkę inne brzmienie, wymaga przyzwyczajenia i rehabilitacji, ale na znaczny i głęboki niedosłuch już nie jest w stanie wszystkiego rozumieć czy nawet słyszeć, nawet najlepszy, najdroższy aparat na rynku, czy nawet implanty słuchowe. Nadal nie rozumiemy co się mówi do nas. Nie zawsze rehabilitacja pomoże na 100%, to indywidualna sprawa, zależy od różnych czynników.

 O to przykład jak słyszymy ZE SŁUCHU (bez patrzenia na usta).

I teraz proszę rozszyfrować ten tekst :) Nie dacie rady prawda? Tak trudno zrozumieć ten tekst.
A teraz jak słyszą słyszące osoby: 
O wiele lepiej to wygląda prawda? Niestety tak słyszymy znikające litery, rozmazane sylaby, słowa, dlatego jednocześnie czytanie z ust pozwala nam uzupełniać brakujące litery, co daje nam prawie całość informacji.

Mam nadzieję, że już rozumiecie, co to znaczy SŁYSZEĆ a NIE ROZUMIEĆ.

Żaden implant czy aparat nawet najlepszy w przypadku znacznych, głębokich niedosłuchów nie powoduje, że mowę usłyszysz na 100% wyraźnie, potrzeba na to rehabilitacji i nie wszyscy mają jednakowe efekty! 
Dlatego z każdym trzeba indywidualnie dostosować do możliwości osoby niedosłyszącej, najważniejsze zasady to:
-nie zasłaniać ust
-nie kręcić, nie odwracać się tyłem do osoby niedosłyszącej
-mówić wyraźniej
-mówić normalnym tonem lub troszkę głośniej ale NIE KRZYCZEĆ!
-jak nie zrozumie ciebie to proszę powtórz, a nie machnąć ręką i mówić "a już nie ważne".

Podaję LINKI do postów z filmami na ten temat, wejdźcie i obejrzyjcie jak to jest, włączcie głośniki.
https://strawberryxpassion.blogspot.com/2014/09/jak-to-jest-syszec-w-implancie.html 
http://strawberryxpassion.blogspot.com/2014/05/jak-widza-osoby-niesyszace-ktore-nie.html 



PS Ale się rozpisałam, wg mnie to było bardzo ważne dla słyszących. Wciąż się zastanawiają jak to możliwe, że  SŁYSZĘ a NIE ROZUMIEM.. Dziwne prawda? Ale tak jest. Skończyłam dawno studia II stopnia i uzyskałam tytuł magistra ;) Możliwe? Tak możliwe!! :) G/głusi też mogą studiować.

4 komentarze:

  1. Bardzo ciekawy jest Twój blog. Zawiera wiele pomocnych informacji, więc pozwoliłam sobie na wpisanie go na listę ciekawych i polecanych blogów nie(do)słyszących pod tym linkiem: http://www.mocnacisza.pl/p/blogi-i-strony-www-niedosyszacych.html
    Pozdrawiam serdecznie! :)

    P.S. Jeśli mój komentarz się zdublował - wybacz, ale ostatnio jakiś chochlik płata mi figle w czasie publikacji komentarzy na blogach na platformie bloggera...

    OdpowiedzUsuń
  2. To chyba jedno z najbardziej uciążliwych schorzeń. Fajnie, że ktoś to tak skrupulatnie opisał tą przypadłość. Pozdrawiam i czekam na kolejne wpisy!

    OdpowiedzUsuń
  3. Mój tata ma takie problemy. Z jednej strony wszystko słyszy i nie ma problemu, ale często czegoś nie zrozumie albo niedosłyszy. Bardzo przykra przypadłość. Mam wrażenie, że coraz więcej osób cierpi na takie schorzenia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo trafnie ujęty temat, super! Jest to jedna z mniej przyjemnych przypadłości, ale da się z nią żyć. Życzę samych sukcesów na każdej płaszczyźnie!

    OdpowiedzUsuń